Zawsze miałam słabość do projektów Jemioła. Nie zawiodłam się i tym razem. Według projektanta kolekcja inspirowana była Art Deco, co łatwo można było zauważyć. Długie proste suknie, cygaretki, wszystko bardzo eleganckie jak w "starym kinie", w stłumionych kolorach lub w całości błyszczące. Ja jednak poza latami 20. odnalazłam elementy stylu lat 50. jak na przykład spódnice o kroju "A". Obok zwiewnych materiałów, można było znaleść grubsze tkaniny czy nawet swetry (stylizacja z grubym swetrem to zdecydowanie moja ulubiona). W całej kolekcji przeważały stonowane kolory - beże, szarości (także srebrny) i brązy, czasami błękity. Dwa mocniejsze akcenty długie suknie - turkusowa i fuksjowa
Yesterday, in the oldest Warsaw Gallery had a place Łukasz Jemioł fashion show fall/winter 2013.
I've always had a weakness for Jemioł's clothes. I wasn't disappointed this time. According to the designer collection was inspired by Art Deco, which can be easily seen. The long straight dresses, pants cigarillos, very elegant like in old movies, in subdued colors or completely shiny. However, beyond the 20th years style, I found the elements of the style of the 50s such as "a" skirts. In addition to ethereal materials, in the collection you can find also thicker fabric and even sweaters ( stylization with a big sweater was definitely my favorite one). In the entire collection was dominated by subdued colors - beige, gray (also silver) and brown, sometimes blue.Two strong accents were long dresses - turquoise and pink.
Pierwsze wywiady jeszcze przed pokazem/ First interviews before a show
Z Łukaszem Jemiołem/With łukasz Jemioł.....
...i Robertem Kupiszem/ and Robert Kupisz.
Mój ulubiony outfit/ My favorite outfit
I po pokazie/ And after show
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz